„Mężczyźni są przyzwyczajeni do tradycyjnych wzorców, gdzie mężczyzna miał w domu duży posłuch, gdzie mężczyzna rządził. I nagle wielu mężczyzn budzi się często w świecie dla nich nieprzyjemnym. Nawet nie wiedzą, kiedy to się stało, ale nagle są obcy w kraju, który stworzyli”.
Cóż, panie Mateuszu z Fundacji Patriarchat, żeby nie odbierać panu poczucia nieprzyjemności, powiemy krótko: zawsze może pan wrócić na drzewo.